Uwaga roboty szkolne
Uwaga roboty szkolne
Czas dzielący nas od wakacji minie szybciej niż nam się wydaje. To będzie gorący okres remontowy. W okresie dwóch miesięcy szkoły mają zostać dostosowane do objęcia w nich opieką innej, większej, niż dotychczas liczby dzieci. Muszą również zapewnić bezpieczeństwo siedmioletnich maluchów i czternastolatków. Czy przygotowanie wszystkich szkół do 1 września jest możliwe?
1. Nie ma jeszcze siatki godzin w szkołach. Nie wiadomo, ile pracowni powinno powstać. Ile godzin matematyki, fizyki, chemii, geografii ma być w każdej klasie? Do pracowni trzeba doprowadzić, w zależności od rodzaju pracowni, prąd, wodę, kanalizację albo rozbudować sieć komputerową.
2. Sala gimnastyczna w szkole jest jedna. Prawdopodobnie zostanie przeznaczona dla dzieci starszych. A co z maluchami? Na korytarz? A gdzie mają się one przebrać? Czy powinno powstać dodatkowe pomieszczenie na lekcje wychowania fizycznego?
3. Większość szkół ma jedno wejście do szkoły i jedno do szatni. Czy zapewni to bezpieczeństwo maluchom i czternastolatkom? Bezpieczniejsze byłyby dwa wejścia.
4. Czy da się oddzielić dzieci starsze i młodsze tak, by miały oddzielne korytarze?
5. W szkołach muszą powstać dwa rodzaje toalet: dla maluchów i dzieci starszych. Wymaga to zaprojektowania łazienek i instalacji wody, kanalizacji.
Do końca marca gminy mają dostać siatkę godzin w szkołach. Oznacza to, że na początku kwietnia powstanie plan zajęć, który określi, co i jak trzeba zaprojektować. Poniżej opisuję, co musi zrobić gmina, by ludziom w niej zatrudnionym nie postawiono zarzutów karnych nieprzestrzegania ustawy Prawo Zamówień Publicznych.
1. Gmina musi przygotować dokumenty do przetargu, w których określi, co należy zaprojektować. Ta procedura, w zależności od rodzaju postępowania (liczby szkół, wartości przetargu), może potrwać nawet trzy miesiące.
2. Biuro projektów, w zależności od wieku i stanu technicznego budynku szkoły, a także jakości dostępnej dokumentacji projektowej, określa zakres inwentaryzacji i koniecznych przeróbek konstrukcyjnych.
3. Biuro projektów wykonuje projekt, który określa między innymi, ile dzieci może być w szkole, by można było zapewnić im bezpieczeństwo i szybką ewakuację w czasie pożaru. W zależności od zakresu zmian w budynku szkoły, konieczne może się okazać uzyskanie pozwolenia na budowę. Biuro projektów przygotowuje również część dokumentów koniecznych do przeprowadzenia przetargu na wykonanie prac. W sumie ten etap może trwać nawet 3-4 miesiące. W części przypadków gmina musi wystąpić o pozwolenie na budowę, a jeśli szkoła mieści się w budynku figurujący w rejestrze zabytków ‒ o zgodę konserwatora zabytków.
4. Po przyjęciu projektu należy przeprowadzić przetarg na wykonawcę prac objętych projektem. Czas potrzebny na czynności przetargowe to nawet trzy miesiące.
5. Zakładam, że prace będą wykonywane, w zależności od szkoły, w ciągu 2-3 miesięcy, choć , np. w przypadku konieczności rozbudowy szkoły, mogą trwać nawet do roku!
I tak dochodzimy do sprawy zasadniczej. To wszystko kosztuje!
- Czy gminy mają pieniądze na przebudowy i remonty?
- Czy nie będą musiały zwracać pieniędzy unijnych wydanych całkiem niedawno na przebudowę szkół?
- Czy na terenie poszczególnych gmin będzie więcej, czy mniej uczących się dzieci? Jeśli będzie tylko szkoła podstawowa, to jeden rocznik dzieci przejdzie do szkoły średniej w innej gminie. Wtedy subwencja oświatowa wpłynie mniejsza i pieniędzy może zabraknąć.
Mgr inż. Barbara Konecka-Sielicka