Czesko-Polsko-Słowackie zawody matematyczne – pękamy z dumy chłopaki!

Przedostatni rocznik gimnazjalistów żegnał się tydzień temu ze swoimi szkołami i nauczycielami. Słowo „gimnazjalista” powoli przechodzi do historii. Mimo to ostatni przedstawiciele wymierającego gatunku nie dają o sobie zapomnieć. Dostarczają dowodów na to, że mając 15 czy 16 lat, a w kieszeni świeże świadectwo ukończenia szkoły gimnazjalnej, można skutecznie konkurować z najlepszymi maturzystami.

W środę, 27 czerwca 2018, w Austrii zakończyły się XVIII Czesko-Polsko-Słowackie Zawody Matematyczne. Polska reprezentacja odniosła zdecydowane zwycięstwo drużynowe z wynikiem 210 punktów. Słowacy zgromadzili 169 punktów, Czesi 133 punkty, a gospodarze, Austriacy, tylko 106 punktów. Polscy matematycy triumfowali oczywiście także w klasyfikacji indywidualnej. Zajęli wszystkie miejsca na pudle – pierwsze, drugie i podwójne trzecie.

Bardzo cieszy, że w gronie czterech naszych medalistów jest aż dwóch tegorocznych absolwentów gimnazjów. Radek Żak z Krakowa, 15-letni absolwent Katolickiego Gimnazjum im. Świętej Rodziny nie tylko stanął na podium, ale był też najlepszym matematykiem całych zawodów – rozwiązał sześć konkursowych zadań niemal bezbłędnie – stracił tylko 2 punkty z 42 możliwych. Drugi nasz gimnazjalista, Łukasz Orski z Zespołu Szkół Akademickich Politechniki Wrocławskiej, osiągnął nieco gorszy wynik od Radka – wraca z brązem i 37 punktami. Dwaj pozostali nasi „medaliści” to Jan Fornal z II klasy LO Sióstr Prezentek im. Jana Pawła II w Rzeszowie i Daniel Murawski, absolwent XIV LO im. St. Staszica w Warszawie. Radek i Łukasz trzy tygodnie temu pisali egzamin gimnazjalny w dodatkowym terminie. W kwietniu, gdy ich szkolni koledzy rozwiązywali egzaminacyjne arkusze, oni sami zmagali się z zadaniami Olimpiady Matematycznej. Występ w Austrii potwierdza, że nie bez przyczyny zostali obaj podczas finału w Augustowie laureatami OM (pisałam o tym w kwietniowym artykule). W przyszłym tygodniu Radka Żaka znowu czeka wyjazd i wielkie emocje – będzie reprezentował Polskę podczas 59 Międzynarodowej Olimpiady Matematycznej (IMO) w rumuńskim Cluj. Jego szanse medalowe są bardzo poważne. Liczymy też oczywiście na jego kolegów z drużyny – pięciu licealistów.

Sukcesy naszych najmłodszych matematyków kłócą się z obowiązującym przekazem o tym, jak to fatalnie wyglądała w ostatnich latach polska edukacja gimnazjalna.

Janina Krakowowa